Jedna sesja w trzech odsłonach!

 Sesja odbyła się 1 kwietnia więc pewnie dlatego pogoda nie mogła się zdecydować. Najpierw troszkę słonka jednak wiało tak mocno, że Łukasz który trzymał "światło" musiał walczyć aby nie odlecieć. Natomiast po chwili zaczął padać tak intensywnie śnieg, że nie było nic widać. Mieliśmy już wszystkie najważniejsze zdjęcia, ale Łukasz zaproponował użyczenie swojego profesjonalnego studia gdzie mogliśmy zrobić kilka dodatkowych zdjęć.

Dziękuję modelce Gabrysi za wytrzymanie z nami w tak trudnych warunkach, Łukaszowi który mimo że sam fotografuje zgodził się być przez kilka minut oświetleniowcem oraz Agacie pilnującej aby cała sesja przebiegła zgodnie z planem :)

Post_47_0001
Post_47_0001
Post_47_0002
Post_47_0002
Post_47_0003
Post_47_0003