Ślub był wczoraj ale powinniście zobaczyć te kilka zdjęć. Dlaczego? Zaplanowany w drobnych szczegółach.
Kotek tylko do mnie mrugnął, że droga wolna podczas "porwania" sukni i butów na mini sesję aby Pan Młody nie widział, przecież może je zobaczyć dopiero na swojej wybrance.
Wziął ktoś przepis na szarlotkę? ;)